Zacznę od sypialni:
Pierwszego dnia zrobiła się mała graciarnia, materac służył nam za łóżko i nic ogólnie nie miało swojego miejsca..
W ciągu kilku następnych dni wszystko zaczęło się pomału zmieniać..
Efekt końcowy :)
Pokój gościnny jeszcze nie urządzony:
Wejście do kuchni |
Kuchnia:
Na razie tylko jedna fotka:
I łazienka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz